W weekend gościłam w studiu FOTOart w Zabrzu u przyjaciółki z młodzieńczych lat. Sesja sportowa z wspominkami z dzieciństwa:) Miła atmosfera, rodzinny klimat bez skrępowań przed obiektywem.. Joasia gości swoich klientów na wysokim poziomie (obiad, kawa, deser, zabawy wspólne dzieci hahaha)...idealnie...:)
W całej tej sesji chodziło o pokazanie mojej pasji do ćwiczeń, do ZUMBY, do tego że się da jak się chce:) Kocham swoje wariacje na punkcie zumby... chcę motywować innych, zarażać pozytywną energią. Współpracować z ludźmi, którzy dobrze są nastawienie do życia i wiedzą czego chcą!
POLECAM- zapraszam na jej stronę na facebooku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz