Powered By Blogger

wtorek, 17 listopada 2015

SIŁA MUZYKI a TRENING


Siła muzyki a trening

Odpowiednio dobrana muzyka potrafi dać niesamowitego kopa i sprawić, że ćwiczenia wykonujemy dynamiczniej, mocniej, dłużej – a przede wszystkim chętniej.Nie wyobrażam sobie treningu bez muzyki! To dla mnie podstawa:)

Jak dobrać muzykę?

Przypomnij sobie jaka muzyka cię porywa, jaka powoduje, że nogi same podskakują, głowa się rusza w rytm a usta nucą słowa? W takiej chwili oddajesz się chwili dla siebie, nie myślisz o niczym, jest Ci miło. To się nazywa motywacja!

Podobnie jest w sporcie. Z tą tylko różnicą, że tutaj to nie twoje gusta decydują. Nie wystarczy wrzucić na słuchawki 50 ulubionych kawałków, założyć buty i ruszyć do ćwiczeń. Najprawdopodobniej okaże się, że najlepsze utwory, przy których się zatracasz na kanapie w domu czy na imprezie w klubie nie zawsze zadziałają, nie dają spodziewanego zastrzyku energii. Często piosenki w pełni energetyczne których na co dzień nie słuchasz, są najbardziej odpowiednie, powodują że przestajesz odliczać minuty do końca treningu jeśli są to interwały czy kardio a relaksacyjna, spokojna muzyka do pilatesu czy yogi.

Kluczem do rozwiązania zagadki jest TEMPO.  Piosenki, których rytm pokrywa się z rytmem naszych kroków od razu możemy dodać do ulubionych utworów do sportu.
 
1  Poznaj tempo swoich ulubionych kawałków.
2  Korzystaj ze swojej listy

Jeśli masz w planach trening interwałowy, trening kardio, 5 minut lekkiego truchtu następnie 5 minut tempa szybkiego w dużych seriach. Zwykle trening taki kończy się spoglądaniem na stoper i odliczaniem sekund do końca każdego interwału. Wystarczy jednak dopasować odpowiednią listę piosenek, składająca się naprzemiennie z piosenek odpowiednich do truchtu i do szybkiego biegu a muzyka w naturalny sposób podpowie ci jak w danym momencie masz biec. Interwały z muzyką są znacznie przyjemniejsze bo płynące z wnętrza.

Różnorodność jest kluczem do sukcesu w sporcie. Powtarzanie w kółko tych samych czynności prędzej czy później skończy się zastojem formy. Poszukujmy dodatkowego urozmaicenia treningów w muzyce -ona zawsze się sprawdzi.
Pamiętaj aby zmieniać listę, żeby nie stała się monotonna. Nawet najlepsza lista utworów z biegiem czasu spowszednieje i przestanie dodawać energii do działania. Urozmaicaj i powiększaj swoją tracklistę. Pamiętaj też, żeby od razu po treningu wyrzucać utwory które ci nie pasują. Tempo to nie wszystko, czasem piosenka po prostu nas irytuje, nie wahaj się i pozbądź się jej.  Niech więcej nie odbiera ci energii.

Tak więc słuchawki na uszy i miłego treningu:)

POLECAM- UWIELBIAM<3


1 komentarz:

  1. Świetne spostrzeżenie - to co nas jara na co dzień, nie koniecznie musi nas jarać w czasie treningu, a tym bardziej w czasie biegania. Fajny tekst:) Krótko i na temat i sama prawda - muzyka w czasie treningu jest idealnym, ha, obowiązkowym dodatkiem! A najlepsze jest moment, w którym zamiast zerkania na zegarek, monotonni, zamiast odliczaniu do końca, skupimy się na tym czego słuchamy i przestajemy zauważać, że ćwiczymy, że biegamy:)

    OdpowiedzUsuń